Zamknij

W wieku 83 lat zmarła "królowa rock and rolla" Tina Turner

08:09, 25.05.2023 PAP Aktualizacja: 08:14, 25.05.2023
Skomentuj PAP PAP

"Tina Turner, +królowa Rock and Rolla+, zmarła w spokoju dziś w wieku 83 lat po długiej chorobie w swoim domu w Kusnacht pod Zurychem w Szwajcarii. Świat traci legendę muzyki i wzór do naśladowania" - powiedział w oświadczeniu menedżer artystki. Według "Washington Post" w ostatnich latach piosenkarka m.in. przeżyła udar i zmagała się z chorobą nerek.

Nazywana powszechnie "Królową rock and rolla" Tina Turner zmarła we wtorek w swym domu Kusnacht w Szwajcarii, nad Jeziorem Zuryskim, po długiej i ciężkiej chorobie - poinformował w środę jej przedstawiciel Bernard Doherty.

Turner, która sprzedała ponad 150 mln płyt na całym świecie i zdobyła 12 nagród Grammy, blisko dekadę temu została obywatelką Szwajcarii.

Jej życie stało się kanwą filmu fabularnego, musicalu na Broadwayu i dokumentu nakręconego w 2021 roku dla HBO.

Urodzona na prowincji w Nutbush w stanie Tennessee jako Anna Mae Bullock, Turner dorastała we względnym ubóstwie, m.in. zbierając bawełnę, a pierwsze muzyczne kroki stawiała w kościelnym chórze. Jako profesjonalna wokalistka zadebiutowała w St. Louis w zespole swojego przyszłego męża Ike'a Turnera.

Jej kariera solowa rozpoczęła się na dobre po rozwodzie, zaś szczyt popularności przypadł na lata 80., kiedy wypuściła album "Private Dancer" wraz z hitowym singlem "What's love got to do with it". Album i piosenka przyniosła jej trzy nagrody Grammy, w tym za płytę roku. Później była znana m.in. z piosenek do filmu "Goldeneye", a także "We don't need another hero" z filmu "Mad Max: Beyond Thunderdome", w którym zagrała u boku Mela Gibsona.

W 1993 r. ukazał się nominowany do Oscara film fabularny "What's love got to do with it", oparty na autobiografii Turner, w którym opowiedziała o swoim burzliwym związku z byłym mężem i przemocy, której doświadczała.

Turner zakończyła występy sceniczne w 2009 r. po ukończeniu 70 lat. W 2013 roku poślubiła wieloletniego partnera, niemieckiego producenta muzycznego Erwina Bacha, z którym była do śmierci.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%