pixabay
Kosmetyki Peel Mission są dobrze znane kosmetyczkom i kosmetologom, mogą być używane w profesjonalnych salonach urody, jak i domowym zaciszu. Nie bez przyczyny peelingi, kremy, mleczka, toniki i sera od lat cieszą się dużym zainteresowaniem miłośniczek dbania o cerę. Co je wyróżnia? Jakie produkty tej marki warto włączyć do pielęgnacyjnych rytuałów? Jakich korzyści dla skóry można się spodziewać?
Kosmetyki polskiej marki Peel Mission wyróżniają się skutecznością i atrakcyjną ceną. Nie tylko łagodzą objawy wielu problemów skórnych, ale też radzą sobie z ich przyczyną. Wiele z nich zawiera kwasy hydroksylowe, które zapewniają szybkie efekty. Produkty kosmetyczne tej firmy wykazują bardzo niski wskaźnik komedogenności i mogą być stosowane przy każdym typie cery. Zapoczątkowują procesy regeneracyjno-naprawcze w skórze i są bardzo wydajne, nawet przy częstym stosowaniu. Jakie produkty Peel Mission zasługują na szczególną uwagę?
Warto mieć w kosmetyczce krem Peel Mission dostosowany do potrzeb skóry. Jaki konkretnie? Wiele kobiet wybiera ujędrniający krem do twarzy, który zawiera kwas glicyryzynowy i przy regularnym stosowaniu pięknie napina skórę. Kosmetyk zawiera ma w składzie także ekstraku z lapiężnika japońskiego i olej moringa. Dzięki tym drogocennym substancjom krem Peel Mission głęboko odżywia i koi skórę. Jest szczególnie polecany posiadaczkom cery dojrzałej, suchej i poszarzałej. Druga propozycja to krem o silnym działaniu regenerująco-łagodzącym z hydrolizowanym kolagenem, pantenolem i parafiną. Produkt nadaje skórze miękkość i elastyczność, łagodzi podrażnienia i zmniejsza przeznaskórkową utratę wody. Jak podkreślają specjaliści, krem pomaga w odbudowie bariery hydro-lipidowej. Może być stosowany rano, jak i wieczorem samodzielnie lub w duecie z serum. Z uwagi na swoje wyjątkowe właściwości naprawcze i regenerujące, krem ten jest szczególnie polecany osobom po inwazyjnych zabiegach kosmetycznych.
Staranne oczyszczanie skóry twarzy to jeden z najważniejszych etapów pielęgnacji, który ma ogromny wpływ na stan cery. W tym celu warto zainwestować np. w delikatne mleczko Peel Mission z aloesem, alantoiną i pantenolem przeznaczone do każdego rodzaju cery. Dzięki tym składnikom mleczko oczyszczające nie tylko usuwa makijaż, ale też minimalizuje podrażnienia i ma właściwości kojące. Kosmetyk ma też w składzie m.in. niacynamid oraz słonecznikowy, co sprawia, że po demakijażu skóra jest zmiękczona, wygładzona i pięknie rozjaśniona. Po usunięciu kosmetyków kolorowych przychodzi czas na żel do twarzy. Dobrym wyborem będzie np. łagodny żel do mycia skóry tłustej, który zapobiega powstawaniu niedoskonałości. Produkt zawiera m.in.: pantenol, alantoinę i hydrolat z drzewa herbacianego. Działa przeciwzapalnie, odświeża, nawilża skórę. Kolejny produkt dedykowany do tonizacji oczyszczonej cery to tonik Peel Mission z kwasem lipohydroksylowym. Kosmetyk działa antybakteryjnie, przyspiesza gojenie wyprysków i zmniejsza ujścia gruczołów łojowych. Tonik delikatnie złuszcza naskórek i nie pozostawia na skórze nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia. Warto stosować go dwa razy dziennie (przy porannej i wieczornej pielęgnacji). Warto wspomnieć, ze kosmetyk jest niezwykle ekonomiczny w użyciu. Buteleczka o pojemności 200 ml starcza na długie tygodnie codziennego stosowania.
