Zamknij

Czy powypadkowy samochód wymaga złomowania?

art. sponsorowany 10:38, 07.01.2025 Aktualizacja: 10:39, 07.01.2025

Kolizje drogowe mogą mieć różne konsekwencje. Czasami samochód będzie tylko lekko uszkodzony, ale niektóre powypadkowe auta kwalifikują się już wyłącznie do kasacji, ponieważ nie da się ich naprawić. Jak ocenić, czy nasz pojazd, który właśnie zaliczył stłuczkę, będzie się nadawał do dalszej jazdy?

Czy szkoda całkowita oznacza kasację auta?

Szkodę całkowitą stwierdza ubezpieczyciel. W przypadku OC orzeka się ją w przypadkach, kiedy koszt naprawy samochodu przekracza jego rynkową wartość, natomiast przy szkodzie całkowitej z AC będzie to 70 proc. wartości. Stwierdzenie szkody całkowitej nie jest jednak równoznaczne z nakazem kasacji powypadkowego wraku – to jedynie decyzja potwierdzająca, że naprawa auta się nie opłaca. Na tej podstawie ubezpieczyciel wypłaca pieniądze z polisy, a suma odszkodowania zostaje pomniejszona o wartość wraku, który pozostaje własnością kierowcy.

Większość właścicieli pozbywa się wtedy wraku, korzystając z oferty np. skup aut Szubin. Kierowca może jednak oddać swój wrak do naprawy, jeśli uzna, że auto po remoncie wciąż będzie zdatne do użytku, a naprawa – mimo decyzji ubezpieczyciela – ma sens. Ma też prawo wystawić powypadkowy wrak na sprzedaż – czasem klienci szukają takich pojazdów na części lub planują zniszczone auto wyremontować we własnym zakresie i odsprzedać z zyskiem.

Ile można zarobić na zezłomowaniu wraku?

Stacje demontażu nie mają jednolitego cennika, dlatego trudno jest ocenić dokładną kwotę, na jaką kierowca może liczyć. Na cenę wpływa nie tylko stan pojazdu, ale też lokalizacja złomowiska czy aktualna sytuacja na rynku części zamiennych. Za 1 kg masy pojazdu stacje płacą ok. 0,40-0,60 zł, w zależności od tego, czy to auto osobowe, dostawcze, ciężarowe. Co ważne, jeśli przed złomowaniem kierowca wymontuje części z samochodu, stacja naliczy opłaty za brakujące kilogramy, a niekiedy dodawana jest jeszcze specjalna opłata za brak konkretnego podzespołu.

Bardziej opłacalna może być sprzedaż rozbitego samochodu do skupu. Ofertę sprzedaży zgłasza się telefonicznie albo online, korzystając ze strony https://kupimyauto.com/.Skupy same odbierają wraki od klienta, wysyłając bezpłatną lawetę, a wszystkie szczegóły transakcji ustalane są indywidualnie.

Jak wyglądają formalności?

Stacja demontażu musi mieć zezwolenie na działalność, wydaną przez marszałka województwa – lista takich podmiotów jest dostępna na stronie urzędu wojewódzkiego. Nielegalne złomowiska nie wydadzą potrzebnych dokumentów, co bardzo utrudni dalsze procedury.

Sprzedaż wraku na części potwierdza się standardową umową kupna-sprzedaży. Przy złomowaniu jest trochę inaczej – zamiast umowy stacja wydaje zaświadczenie o kasacji wraku, z którym kierowca musi się zgłosić do wydziału komunikacji. Dokumenty samochodu przekazywane są nowemu właścicielowi – stacja demontażu unieważnia dowód rejestracyjny i tablice, a potwierdzeniem legalnej kasacji jest pisemne zaświadczenie o przeprowadzonym złomowaniu.

Na wyrejestrowanie skasowanego wraku kierowca ma 30 dni, a dokonać tego należy w miejscu ostatniej rejestracji pojazdu.

(art. sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%