Zamknij

Relikt przeszłości? Wręcz przeciwnie. Dzieci wciąż kochają lalki

14:56, 01.12.2021 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 14:58, 01.12.2021

Choć towarzyszy nam od pokoleń, to również w dzisiejszym, coraz bardziej rozpędzonym i zautomatyzowanym świecie, nie traci swojego uroku ani praktyczności. Lalka to nadal wymarzony przez najmłodszych prezent, a z perspektywy dorosłych stanowi udaną inwestycję w rozwój osobisty dzieci. O renesansie tego produktu świadczą dane rynkowe, wskazujące na rekordowy wzrost sprzedaży lalek w Polsce i na świecie.

Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to tradycyjnie moment poszukiwań najlepszych pomysłów na prezenty dla dzieci. Oferta rynkowa jest w tym aspekcie niemal nieograniczona, a producenci prześcigają się w tworzeniu kolejnych gier czy gadżetów. Okazuje się jednak, że rosnąca presja ze strony konkurencji nie zmniejszyła zainteresowania konsumentów lalkami. Wręcz odwrotnie - miniony rok okazał się dla tej branży najlepszym od dwudziestu lat.

Za niesłabnącą popularnością lalek wśród najmłodszych stoi konsekwentnie realizowana zmiana wizerunku i społecznego postrzegania tego produktu. Fakt ten doskonale ilustruje kultowa Barbie, z którą może identyfikować się każdy, bez względu na kolor skóry, włosów, proporcje ciała czy sprawność fizyczną.

„Zabawa lalkami pozwala dzieciom oswoić różne sytuacje i nauczyć szacunku dla różnorodności. Przykładowo Barbie posiada dziś w swojej ofercie lalki na wózkach, z protezą nogi czy bielactwem, pokazując, że odmienność jest czymś naturalnym i należy ją zaakceptować” - tłumaczy Agata Maj-Olszewska, brand manager Mattel Poland.

Ekspertka podkreśla, że kupujący lalki dorośli nie kierują się sentymentem, ale praktycznością. Doskonały prezent łączy bowiem elementy rozrywki i zabawy z edukacją oraz rozwojem, zwłaszcza w przypadku najmłodszych.

„Zabawa lalkami, ale też związanymi z nimi akcesoriami takimi jak pojazdy, domki czy szafy, umożliwiają odgrywanie różnych rzeczywistych scen i sytuacji. Jest to niezwykle ważne w procesie rozwoju emocjonalnego i socjalizacji dzieci. Bawiąc się lalkami, uczą się one empatii i prawidłowego wyrażania uczuć, oswajają momenty, z którymi będą się mierzyć w przedszkolu, szkole czy na podwórku. To swoisty trening umiejętności społecznych” - zaznacza Agata Maj-Olszewska.

Współczesne lalki reprezentują również całą gamę zawodów i profesji - w sklepach bez trudu odnaleźć można Barbie lekarkę czy Barbie architektkę. Niektóre modele wzorowane są na ikonach popkultury i osobach będących wzorem w wielu dziedzinach, takich jak sport, nauka czy sztuka. Zabawa takimi lalkami może zainspirować dzieci, ukierunkować ich zainteresowania, poszerzyć horyzonty i zachęcić do realizacji swoich marzeń.

Lalki idą z duchem czasu również w uwzględnianiu potrzeb oraz zainteresowań dzieci w zależności od kategorii wiekowej. Uniwersalne właściwości i walory pozostają te same - inna jest jednak metoda zaciekawienia młodych właścicieli i pobudzenia ich wyobraźni.

„Z Barbie można zrobić właściwie wszystko - lecieć w kosmos, odkrywać nowe zjawiska przyrody lub występować na wielkiej scenie, jednak warto dobierać lalkę do wieku i zainteresowań dziecka. Młodsze dzieci, już od 18 miesiąca życia, z pewnością ucieszy My Garden Baby, czyli bobasy z motylkowymi skrzydełkami, które dodają im magicznego uroku i są elementem zabawy oraz nauki troski o innych. Wielbicieli zwierząt ucieszą lalki Enchantimals, idealne dla kilkulatków, które w tym wieku lubią otaczać troską swoich podopiecznych. Z kolei zestawy Polly Pocket, przypadną do gustu, starszym dzieciom, bo to nie tylko możliwość odgrywania serialowych historii, ale przede wszystkim tworzenia własnych, które rozwiną dziecięcą wyobraźnię i kreatywność” - wyjaśnia Agata Maj-Olszewska.

Jak podkreśla ekspertka, trafiony prezent powinien cieszyć wszystkich - zarówno darczyńców, jak i obdarowywanych. Tę funkcję idealnie spełniają lalki, bawiące i jednocześnie rozwijające każde dziecko. W tym właśnie tkwi sekret ich niesłabnącej pomimo upływu lat popularności.

 https://youtu.be/thH6qSwPc9E

Źródło informacji: PAP MediaRoom

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%